W dniach 31.07.- 122.08.2021 r. odbyła się 39 Diecezjalna piesza Pielgrzymka na Jasną Górę. W pielgrzymce udział wzięła nasza parafianka Mariola Szukalska.
Oto relacja z przebiegu pielgrzymki Marioli Szukalskiej:
„Decyzja o pójściu na pieszą pielgrzymkę na Jasną Górę w tym roku była dla mnie trudna. Pomimo, że już mam kilka za sobą …. W zeszłym roku byłam przekonana, żeby iść, ale niestety z powodu pandemii pielgrzymka się nie odbyła.
W tym roku Diecezjalna Gorzowska Pielgrzymka na Jasną Górę wyruszała po raz 39. W końcu pomimo obaw i wątpliwości podjęłam decyzję – idę! Obawy wynikały z powodu moich ostatnich doświadczeń pielgrzymkowych, 3 lata temu, kiedy naprawdę stopy odmawiały posłuszeństwa i moja droga pielgrzymia była w dużym bólu i cierpieniu.
W tym roku w związku z obostrzeniami związanymi z pandemią koronawirusa Covid 19 wszystkie grupy parafialne wyruszyły dnia 31.07.2021 r. po mszy świętej o godzinie 7.00 z Katedry Gorzowskiej, powróciliśmy do starych tradycji, gdyż w historii początków naszej pielgrzymki tak właśnie było. (Moja pierwsza piesza pielgrzymka, w której szłam to była 4 – ta Diecezjalna Gorzowska Pielgrzymka na Jasną Górę w roku 1986.)
Pielgrzymka to każdego dnia trasa ok 30 – 40 km, który pokonujemy pomimo wszystko pomimo deszczu, upału, bólu stóp czy mięśni, pojawiających się pęcherzy … Dla każdego pielgrzymka to pewnie trochę inne doświadczenie, ale prawie każdy pielgrzym mówi o niesamowitym poczuciu wspólnoty, cudownej atmosferze, gdzie można liczyć na pomoc i wsparcie współpielgrzymkowego siostry czy brata, bo tak zwracamy się do siebie podczas pielgrzymowania, niezależnie od wieku, statusu zawodowego czy społecznego.
Pielgrzymka to również czas niesamowitych Rekolekcji w Drodze, gdzie każdego dnia doświadczamy obecności Pana Boga i miłości bliźniego, każdy dzień rozpoczynamy Godzinkami do NMP, w czasie drogi odmawiamy Różaniec, Koronkę do Bożego Miłosierdzia, uczestniczymy we mszy świętej, a dzień kończymy Apelem Jasnogórskim. Idziemy ze śpiewem na ustach, który często pomaga chociaż na chwilę zapomnieć o bólu. Na pielgrzymiej drodze spotykamy się z ogromną gościnnością i życzliwością miejscowej ludności, która często częstuje nas pysznym ciastem czy chłodnym kompotem, który smakuje najlepiej.
Trzeba wiedzieć, że pielgrzymka to często niełatwa droga, okupiona zmęczeniem bólem i cierpieniem…. 13 dni w drodze, żeby 12 sierpnia dotrzeć do wymarzonego celu, przed obraz Jasnogórskiej Matki, ale jednocześnie cudowny czas, gdzie piękne relacje z Bogiem i drugim człowiekiem szybko pozwalają zapomnieć o niedogodnościach i trudach, a w pamięci pozostają cudowne, niezapomniane emocje. I jak to często mówimy na pielgrzymce, tego się nie da opowiedzieć, to po prostu trzeba przeżyć. I gorąco zachęcam właśnie do takiego przeżycia… relacja z pielgrzymki: Mariola Szukalska.”
Fotogaleria z przebiegu pielgrzymki:
Foto: Mariola Szukalska